ellmoo prowadzi tutaj blog rowerowy

Ellmoo's Bike World

Wycieczka w poszukiwaniu zaginionego domu :) d a n e w y j a z d u 103.60 km 15.00 km teren 06:20 h Pr.śr.:16.36 km/h Pr.max:42.90 km/h Temperatura: Kalorie: 1029 kcal Rower:Kross Crow Meadow
Środa, 12 sierpnia 2009 | dodano: 12.08.2009

Dzień zaczął się o 7:08.. dostałem smsa, ze na shellu już na mnie czekają, a ja się właśnie obudziłem :) Tak wiec szybkie pakowanko i około 7:45 wyjechaliśmy w stronę Ciechocinka. W pewnym momencie skończyła się nasza droga nad Wisłą, i zaczełą się krajowa "1" ;/ hmm chwila z mapą, a potem marsz 100 m pod prąd po tej jakże pięknej szosie :) Nagle stał się cud! GPS znalazł sygnał, więc już prosto do Ciechocinka. Mały postój we wiacie autobusowej, potem pod tężniami. Wypad do Polo i WIO do Aleksandrowa. Potem szukanie ulicy, o której połowa ludzi nie słyszała.. w GPS nic nie było i na mapie też nie:( po 2h dom znaleziony :) 30 minut i wyjazd do Gniewkowa. Gdzieś w Przybranowie się GPS wyładował. Potem pozostała papierowa mapa:) Trochę nadłożonej drogi i znaleźliśmy Gniewkowo. Następnie Las Cierpicki, budowa piaskowej Tamy i pogoń za kolarzami:) Dzieki Wiolka! Dzięki DAREK!


Kategoria >100


komentarze
DaruS
| 21:19 środa, 12 sierpnia 2009 | linkuj Nie ma to jak trochę piasku kijek ... i dzieci się bawią :) JEST TAMA JEST ZABAWA!!
Wiolka | 21:14 środa, 12 sierpnia 2009 | linkuj A no kto robił za GPS, no kto??? Ja i dobrze się sprawdziłam :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kaweg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]