d a n e w y j a z d u
109.00 km
20.00 km teren
06:45 h
Pr.śr.:16.15 km/h
Pr.max:58.00 km/h
Temperatura:10.0
Kalorie: 1450 kcal
Rower:Kross Crow Meadow
To tak:) Wyjazd z domu 1:59 na pociąg 2:13, ostatecznie wsiadłem dopiero 2:30 ale to jest bałagan PKP.;/
Wsiadam do wagonu rowerowego.... a tam żadnego roweru i śpią ludzie. no cóż można i tak:) Po kilku przygodach z latającym rowerem i 6 h ślęczenia wysiadłem w GDYNI Głównej :) Start w kierunku Rumii. Oczywiście pomyliłem ulice i nadłożyłem jakieś 2 km :) Ale było fajnie:) Dojechałem Do Rumii (pozdrowienia dla Pani Rowerowej, która mnie nakierowała na Gdańsk, choć twierdziła, że zna miasto :)). Łukasz ugościł mnie pysznym śniadaniem. Na Hel ruszyliśmy o 12 do domu Michała GUMISIEM!:D
Rowery zapakowane na pakę, Michał razem z nimi, a ja ogarniałem jak się prowadzi Transportera:P Dojechaliśmy do Pucka, i start rowerami:) Piękna ścieżka rowerowa aż na sam Hel, po drodze kilka sesji zdjęciowych i 2 krótkie przystanki:) Na Helu zastaliśmy imprezę na plaży, 2 kolumny, taczka, zgrzewka piwa i chłopaki nieznani nam się bawili. Godzinka przerwy, i chcieliśmy zapolować na jakieś jedzonko ale się nie udało :) Potem sprint do tablicy HEL przerwa, sesja zdjęciowa i powrót do Gumisia:) powiem jedno! HEL ZDOBYTY!:D
Kategoria >100