Dolina Drwęcy
d a n e w y j a z d u
63.72 km
20.00 km teren
03:32 h
Pr.śr.:18.03 km/h
Pr.max:44.00 km/h
Temperatura:17.0
Kalorie: 807 kcal
Rower:Kross Crow Meadow
Wtorek, 19 kwietnia 2011 | dodano: 19.04.2011
Najpierw zrobiłem rundkę po mieście, potem dołączyła Wiola i Darek. Tak więc udaliśmy się w kierunku Lubicza, na Leśnym trakcie Wiolka nas opuściła a my do Lubicza, następnie Krobia, Młyniec, Brzezinek, Turzno, dalej miało być Rogowo,(tu widze biednego przestraszonego pieska. minąłem go i słyszę: K***a, Sp******aj i piesek nas goni;p) ale wyszło Papowo i jakaś dziwna droga w las z piachem po kolana... z jeżem w trawie ;P
Wróciliśmy do obwodnicy i udawaliśmy IDT na rowerach ;p
Potem już gładko Grębocin, Skłodowskiej-Curie, Kościuszki, Grudziądzka i do domu
Najpierw obmyślanie trasy
[Zdjęcie od Wioli]
następnie trasa:
i jeszcze porównanie wysokości terenu:
______________
17,05%
Kategoria >50
komentarze
DaruS | 21:20 wtorek, 19 kwietnia 2011 | linkuj
Nie ma co ... ja to mam szczęście do goniących piesków i do używania słów niecenzuralnych w takich momentach, jak tak patrze na tą mapkę, to pewnie byśmy się doczołgali tym lasem do asfaltu, trzeba kiedyś obadać za dnia. Kontynuując wątek jeży, do nich również mam ostatnimi czasy szczęście, niedawno w parku chodził mi taki przy nodze ... tylko nie chciał podać łapy i aportować,
Pozdrower!
Komentuj
Pozdrower!